Jak można grać muzykę klasyczną „na wesoło“? Jak rozśmieszyć ludzi nie używając słów? Jak żartować, żeby nikogo nie urazić i żeby zarówno dzieci jak i dorośli mogli bawić się w sali koncertowej?
Przez całe życie zadajemy sobie pytania. Dzięki nim mogliśmy stworzyć większość naszych utworów. Jak brzmiałaby muzyka Mozarta gdyby nie urodził się w Salzburgu? Czy sam smyczek może grać? Co tak naprawdę znaczy „na cztery ręce“? Czy każdy może zagrać na skrzypcach? Czy gips na pewno przeszkadza muzykowi w wykonywaniu zawodu? Odpowiedzi zawarte w muzyce są na tyle śmieszne, że zapewniły naszemu zespołowi międzynarodową karierę na (jak na razie) dwadzieścia lat… :)
Nasz pierwszy zagraniczny spektakl "Mozart is still alive!“ to ponad godzina zabawy muzyczną układanką z domieszką odrobiny aktorstwa, tańca i niczym nieuzasadnionej radości wspólnego muzykowania.